facebook

Światowid

Światowid dla...

Ważne

Zajęcia - zmiany

mały kompozytor
taniec arabski

zajęcia plastyczne
Hanny Zawadzkiej-Woźniak

Zobacz szczegóły
 
Regulamin zajęć w ODT Światowid


UWAGA! Nowy regulamin!

Więcej …
 
URBANCARD Premium

20% zniżki na wybrane usługi

Więcej …
 
OK System już jest

Więcej …
 

Kalendarz Imprez

 «   March 2024   »

MTWTFSS
   1  2  3
  4  5  6  7  8  910
11121314151617
18192021222324
25262728293031
Julianna Willis Technology




Partnerzy

  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
  • Partnerzy ODT Światowid
Piernikowa Chata 2009 - GALA PDF Drukuj Email

Wieńcząca Festiwal Bajkopisarzy gala (3 kwietnia 2009 r.), podczas której rozegrał się drugi etap „Piernikowej Chaty” ujawniła talenty kolejnych bajarzy. Biorąca w rywalizacji na opowiadanie bajek dziesiątka dzieci  to grupa, która najlepiej wypadła w literackiej części konkursu. W tegorocznej edycji udział wzięło 106 uczestników w wieku 10-12 lat z 20 wrocławskich szkół podstawowych – tak więc znalezienie się w pierwszej dziesiątce było nie lada sukcesem!

Zanim rozpoczęły się konkursowe zmagania publiczność zgromadzona na gali zobaczyła spektakl dziecięcego teatru ENE, DUE, RABE pt „Skrzydła” na motywach baśni „Przygoda nad jeziorkiem” Małgosi Mierzejewskiej – jednej z laureatek ubiegłorocznej Piernikowej Chaty. Przedstawienie w reżyserii Patrycji Czyżewskiej Soroko i w wykonaniu małych aktorów (w wieku 7-10 lat) życzliwie przyjęli wypełniający salę widzowie – koledzy i koleżanki z klas uczestników konkursu jak i sama autorka – obecna na sali.

Młodzi aktorzy zadbali i o inne atrakcje dla publiczności. Ich bajkowe zagadki pantomimiczne (prezentowane w krótkich przerwach pomiędzy kolejnymi wystąpieniami konkursowiczów) nie zawsze było łatwo rozwiązać!

Ci, którym się to udawało, otrzymywali w nagrodę domki z piernikami.  Galę – jak się wkrótce okazało „śpiewająco”  -  poprowadziła Justyna Piotrowska. Część konkursowa imprezy rozpoczęła się od podsumowania I etapu Piernikowej Chaty. Jury w składzie: Katarzyna Sipko, Karolina Szczesiak i Anna Krysiak wręczyło dziesiątce laureatów – bajkopisarzy pamiątkowe dyplomy oraz nagrody książkowe ufundowane przez wrocławskie Wydawnictwo Europa.

A zaraz potem bajkopisarze stawali się bajarzami, opowiadając publiczności swoje baśnie. W jury drugiego etapu konkursu zasiadały dzieci:  Karolina Niemas, Kinga Walczyk, Ola Broda, Jaś Zbinkowski i Kamil Sokołowski 


Prowadząca galę Justyna Piotrowska i jury II etapu konkursu

 a przewodniczyła mu Agnieszka Gil – wrocławska autorka książek dla dzieci i młodzieży.

Zasady prezentacji jasno określał  regulamin – ocenie podlegała umiejętność posługiwania się żywym słowem oraz nawiązywania kontaktu z publicznością niemniej bajarze mogli wspomagać się użyciem: kostiumu, tła muzycznego, elementów scenografii, elementów pantomimicznych oraz prezentacji multimedialnej. Nie zdobywały przychylności jury prezentacje, co do których istniało podejrzenie, że tekst baśni jest recytowany na pamięć lub uczestnik jawnie czytał baśń z kartki. Trema okazała się dużą przeszkodą dla młodych bajarzy, a zainteresowanie publiczności swoją opowieścią – nie lada wyzwaniem!

Najmłodszy uczestnik Bartosz Bialik sprostał podwójnie trudnemu zadaniu – udanie zaprezentował się w konkursie i zaraz potem jako aktor grupy Ene Due Rabe brał udział w zagadkach pantomimicznych.

Niektórzy z bajarzy skorzystali z dodatkowych możliwości, by uatrakcyjnić swoją prezentację. Słuchając np. baśni „Gaj i Maj w Tutam” Mateusza Dorochowicza (SP 47) mogliśmy zobaczyć wyświetlane na ekranie ilustracje powstałe specjalnie do tej opowieści,

natomiast Julia Szatko (SP 93) i Maciej Skorupa pomysłowo wykorzystali przebieg akcji w swojej baśni do zaimprowizowanych scenek pantomimicznych.

Julia Szatko i jej "Powrót dobra"

 Niewątpliwie najczęściej  używanym jako „pomoc” był kostium. Przebrana za krasnoludka Fredzia ze swojej bajki  Adrianna Hajdrych (z SP 46) z wdziękiem opowiedziała publiczności historię o Izie zakochanej w muzyce.

 Świetnie wypadł  Omar Salloum (wraz z pomagającą mu Joanną Knefel)  w prezentacji bajki „Krasnoludki istnieją!” - niestety przekroczenie ram regulaminu sprawiło, że Omar nie otrzymał nagrody, a jedynie wyróżnienie.

Podczas przerwy na obrady jury na sali widowiskowej zabawa trwała nadal. Dzieci kręgiem otoczyły biesiadny stół i niczym Jasie i Małgosie łasowały pierniczki oraz inne słodycze. Wkrótce potem rozpoczął się konkurs kalambury,

a w finale zabrzmiała ponownie piosenka festiwalowa. Ów hymn powstał specjalnie na okoliczność imprezy. Za tekst utworu posłużył fragment  z „Baśni o rycerzu bez konia” napisanej przez Martę Guśniowską – znaną autorkę sztuk dla dzieci (są one grane obecnie przez wiele polskich teatrów!). Tekst ów wzbogacony o chwytliwy refren i wpadającą w ucho melodię Justyny Piotrowskiej stał się też motywem przewodnim imprezy.

Największe uznanie jury i tym samym pierwsze miejsce zdobyła Adrianna Hajdrych. Adrianna ujęła jury naturalnością i swobodą oraz wdziękiem z jakim opowiedziała swoją bajkę  o krasnoludku Fredziu i małej Izie, która bardzo pokochała muzykę.

 Miejsce drugie otrzymała Kamila Knecht (SP 47) i jej opowieść „Plan krasnoludków”.

Trzecia była Julia Szatko (SP 93) i „Powrót dobra”.

Wyróżnienia w konkursie otrzymali: Omar Saloum (SP 46) i jego historia zatytułowana  „Krasnoludki istnieją!” oraz Agata Dydak, która opowiadała baśń Any Dedeszko-Wiercińskiej „Tulipany”. Nagrody dla młodych twórców baśni ufundowało Wydawnictwo Europa z Wrocławia, Wydawnictwo TELBIT z Warszawy oraz Biblioteka Miejska we Wrocławiu. O obfitość słodyczy podczas imprezy zadbała Cukiernia Caroline&Simon – fundator m.in. tortu „Piernikowa Chata”.

Nagrodą główną dla całej dziesiątki dziecięcych bajkopisarzy był udział w warsztatach literackich (4 kwietnia 2009 r.), które poprowadziła Agnieszka Gil.


Gdy masz marzenia
Nie chciej się zmieniać,
Zawsze wiedz, którą iść z dróg,
Bo magia marzeń
Wnet Ci pokaże,
Jak Baśni przekroczyć próg.

Ref. Twórz bajki – lecz te z Happy Endem
W nich lepszy zawiera się świat
Bo wszyscy bajarze nie wstydzą się marzeń
I dobro oddzielą od zła

Kiedy w coś wierzysz,
Tak jak należy,
To wiedz, że spełnią się sny,
Magiczne dźwięki
Naszej piosenki
Uwierzyć pomogą Ci.

Ref. Twórz bajki – lecz te z Happy Endem
W nich lepszy zawiera się świat
Bo wszyscy bajarze nie wstydzą się marzeń
I dobro oddzielą od zła

tekst: Marta Guśniowska, Justyna Piotrowska
muzyka: Justyna Piotrowska

Podsumowanie I etapu konkursu

Kochani Bajkopisarze!!!

W styczniu 2009 r. ogłosiliśmy drugą edycję konkursu na najpiękniejszą bajkę dla dzieci „Piernikowa Chata”, a do 20 lutego otrzymaliśmy od Was 106 baśniowych opowieści, które przyszły nadesłane z 20 wrocławskich szkół! Cieszymy się bardzo, że Piernikowa Chata zyskuje coraz więcej admiratorów! Serdecznie dziękujemy Dzieciom za wszystkie piękne baśnie – Wasze zainteresowanie i Waszą pracę, a Nauczycielom i Rodzicom za okazaną Wam radę i pomoc. Podobnie jak w roku ubiegłym naszym partnerem w organizacji konkursu była Miejska Biblioteka Publiczna, która poprzez swoje filie pomogła nam w rozpropagowaniu informacji o Piernikowej Chacie – za co też dziękujemy! 

Dla nas czas, jaki spędziliśmy na czytaniu tych baśniowych opowieści należał do przyjemności. Wasze prace konkursowe przekonały nas, że macie niespożytą wyobraźnię! Jak choćby w temacie krasnoludków – niby każdy  o krasnoludkach wie niemal wszystko: że mają czerwone czapeczki, że są malutkie, że czasem bywają psotne, ale…  No właśnie, dzięki Waszym bajkom wiemy dziś o nich dużo więcej – na przykład, że krasnoludki świetnie sprawdzają się jako ratunek przed ufoludkami, potrafią być pomocne w wielu sprawach, jak choćby nauce języków obcych; mieliśmy okazję się dowiedzieć skąd krasnoludki wzięły się we Wrocławiu oraz w jakim stopniu, by się z nimi skontaktować, pomóc może zwykły ogrodowy krasnal. A jak mieszkają krasnoludki? Niektóre z nich mają rezydencje zrobione z wielkiego muchomora, a wchodzi się tam przez bramę z cukierków, laseczek cukrowych, orzeszków i czekolady. W ich ogrodach natomiast rosną brylanty z cukru… Doprawdy krasnoludkowy temat zdobył Wasze największe uznanie; o krasnoludkach napisało 61 uczestników naszego konkursu.
Tematem „Dobro jest największym czarodziejem” zainteresowało się 39 osób. Dlaczego właśnie Dobro ma tak wielką moc? Pewnie dlatego, że potrafi ono na stałe odmieniać życie i uczynić szczęśliwymi ludzi zarówno tych dobro czyniących jak i tych, którzy dobra doświadczyli od innych. Wasze bajki pięknie o tym opowiadają. Przekonują nas, że tym co pozwala nam stawać się lepszymi ludźmi jest m.in. troskliwość, miłość, dbałość o innych, wyrozumiałość, a czasem zwykły uśmiech… 
Najmniej z pośród Was wybrało temat „Świat jest pożyczony! Musimy zostawić go w takim stanie w jakim go zastaliśmy” – choć wierzymy, że sprawy ekologii i dbania o nasze środowisko są dla Was ważne. 

Jury – skład, kryteria oceny

W tegorocznym jury zasiadali:

1. Katarzyna Sipko – kulturoznawca i dziennikarz, współpracownik „Odry” (noty o książkach) i „Medical Tribune” (stała rubryka „Poczytać warto”), miłośniczka także literatury dla dzieci tudzież autorka bajek (debiut bajkopisarski na łamach Słowa Polskiego-Gazety Wrocławskiej); w Światowidzie zajmująca się promocją działań Ośrodka.
2. Karolina Szczesiak -  kulturoznawca, animator kultury i instruktor teatralny; w Światowidzie prowadzi m.in. zajęcia teatralne oraz Klub Recytatora
3. Anna Krysiak – bibliotekarka oraz miłośniczka literatury, kierownik jak i animator działań kulturalnych w Filii 37 Miejskiej Biblioteki Publicznej

Kryteria, które jury przyjęło, wybierając 10 najlepszych prac były następujące.
1. logika wydarzeń, spójność i atrakcyjność baśniowych wątków, płynność narracji, tempo akcji, sprawność dialogów
2. wyrazista charakterystyka postaci
3. sposób realizowania wybranego przez uczestnika przesłania opowieści; tematy do wyboru to:
• Myślcie sobie jak tam chcecie, ale przecież wam powiadam, krasnoludki są na świecie.
• Dobro jest największym czarodziejem
• Świat jest pożyczony! Musimy zostawić go w takim stanie w jakim go zastaliśmy

4. niesztampowość, samodzielność

Nasi Laureaci
Oto lista laureatów:
1. Julia Szatko; praca  „ Powrót dobra”; SP 93; nauczyciel Teresa Bogusz
2. Sebastian Kwiatek; praca „ Nigdy nie jest za późno” SP 63; nauczyciel Anna Warecka-Liebner
3. Karolina Wanio; praca  „Psotny Janek”; Zespół szkół nr 21; nauczyciel Ewa Ślósarczyk
4. Ana Dedeszko-Wiercińska; praca  „Tulipany”; SP 47; nauczyciel Justyna Sekuła
5. Kamila Knecht; praca  „Plan Krasnoludków”; SP 47; nauczyciel Justyna Sekuła
6. Mateusz Dorochowicz; praca  „ Gaj i Maj w Tutam”; SP 47; nauczyciel Renata Długosz
7. Omar Salloum; praca  „Krasnoludki istnieją”; SP 46; nauczyciel Magdalena Buczel
8. Adrianna Hajdrych; praca  „Fredzio i jego magiczna gitarka”; SP 46; nauczyciel Magdalena Buczel
9. Bartosz Bialik; praca  „Przygody Alberta”; SP 91; nauczyciel Barbara Woźniakowska
10. Maciej Skorupa; praca „Gdzieś tam”; SP 53; nauczyciel Małgorzata Słowińska

 W tym miejscu chcielibyśmy serdecznie pogratulować Laureatom oraz ich Nauczycielom i Rodzicom!

Za co Was nagradzamy?

1. Julia Szatko swoją baśnią  „Powrót dobra” oczarowała nas bez reszty! Jej opowieść spośród wszystkich ponad stu konkursowych prac jest też najbardziej dojrzała literacko, ma wyraziście skonstruowaną główną postać oraz niezwykłą nośność baśniowych obrazów i pięknie podane przesłanie.  Bohaterka „Powrotu Dobra”  - żywiołowa „babcia Energia” mieszka w świecie goryczy i szarości mroku, w czasach kiedy ludzie stali się podejrzliwi i egoistyczni, a ich serca wypełniał gniew. Owa pogodna staruszka choć porusza się na inwalidzkim wózku potrafiła jednak stworzyć azyl pełen słońca i uśmiechu. To jej dom - istna dżungla! Rosną tam fiołki róże i storczyki, ale też palmy kaktusy oraz bluszcze. Pani Energia hoduje też i inne rośliny -  w tajemniczej piwniczce. Jest to na przykład maleńka wątła roślinka o czerwonych listkach, którą zwano Troskliwość, większa i podobna do fasoli o niebieskich liściach – Pogoda Ducha,  a w małym słoiku z wodą kiełkuje Wiara w Lepsze Czasy. „Te roślinki rosły nie tylko dzięki staraniom pani Energii, ale także garstce ludzi, którzy jak ona nie stracili do końca swojej serdeczności i koleżeńskości” – pisze Julia. Jej opowieść o tym jak dobro ponownie zagościło na świecie jest pełna optymizmu i prawdziwie czarodziejska!

2.     Sebastian Kwiatek autor tekstu  „Nigdy nie jest za późno”  w snuciu opowieści i konstruowaniu baśniowych obrazów  jest niemal równie sugestywny jak Julia Szatko. Siłą swojej wyobraźni przenosi nas do kraju – niegdyś szczęśliwego, a obecnie tam „nawet psy, zamiast przyjaźnie szczekać i merdać ogonami, chodziły po ulicach ze spuszczonymi łbami, skomląc cicho. Ptaki wyprowadziły się z parków, kwiaty przestały kwitnąć, a drzewa zamiast zachwycać cudowną zielenią, odstraszały buro-czarnymi liśćmi. Z nieba zamiast deszczu padało błoto”. Tym nieszczęściom skutecznie zaradził młody król, zdobywając miłość mądrej dziewczyny. Wartościowe  w opowieści Sebastiana jest nie tylko to,  że przekonująco buduje baśniowe obrazy, ale że opiera je na psychologicznej prawdzie. Źródłem zła w baśniowym świecie była skrywana mroczna tajemnica rodzinna – dopiero jej ujawnienie i otwarcie się na wybaczenie pozwoliło bohaterom wrócić do harmonii i szczęścia. Baśń Sebastiana – bardzo dojrzale komentująca życie - zwraca nam uwagę na naprawdę ważny problem – skrywane przez lata rodzinne tajemnice, brak porozumienia i zaufania rodzą dystans, który niszczy i unieszczęśliwia, ale na szczęście „nigdy nie jest za późno” na zmianę!

3.      Kolejna bajka - laureatka „Psotny Janek” Karoliny Wanio to opowieść o niesfornym chłopcu, który „całymi dniami biegał po dworze i psocił. Gonił i straszył gęsi, strzelał z procy do ptaszków, wylewał wodę zwierzętom, obijał psa kijem. Wiele razy matka upominała chłopca, aby dał już spokój  - nie ma przecież żadnych przyjaciół, a zwierzęta mogłyby być towarzyszami jego zabaw, gdyby tylko chciał”.  Z pomocą zatroskanej mamie  przychodzi Duch Lasu. Ciekawe w baśni Karoliny jest obrazowe pokazanie całego ciągu zdarzeń „przyczyna – skutek” – czyli niewłaściwego zachowania bohatera oraz konsekwencji. Ów Duch Lasu to w gruncie rzeczy taki  „idealny” Rodzic, który cały czas zderza Janka ze skutkami tego, co chłopiec robi. A to właśnie jest lustrem, umożliwiającym bohaterowi zmianę. Bajka Karoliny to taki z przymrużeniem oka krótki kurs „jak być skutecznym rodzicem” – opowiedziana w sposób atrakcyjny zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.

4. Ana Dedeszko-Wiercińska jest naszą podwójną laureatką, z racji, że w ubiegłorocznej Piernikowej Chacie jej bajka także znalazła się w gronie pierwszej dziesiątki.  W tym roku Ana napisała  „Tulipany” i choć ich bohaterami są krasnoludki i sierotka Marysia to jest to jedyna zbieżność ze słynną historią ze znanej szkolnej lektury. Baśń Any zachwyciła nas wizją słonecznego ogrodu, w którym rosną złocisto-żółte tulipany o płatkach delikatnych jak skrzydła motyli pachnące wanilią. Dodam, że to ogród uprawiany z sercem, stąd kradzież nasion i zasadzenie ich w ogrodzie zazdrosnej królowej nie przyniosło oczekiwanych skutków. Marysia poniosła za to karę, ale na szczęście znalazły się pomocne krasnoludki! Opowieść Any zwraca uwagę na to, jak ważne jest wewnętrzne zaangażowanie we wszystkim co robimy oraz dbałość o otoczenie - i robi to wiarygodnie!

5.  „Plan Krasnoludków” Kamili Knecht to bardzo zabawna historia! Wyróżniamy ją za sprawny dialog, ciekawy pomysł i poczucie humoru. „ Nazajutrz, zupełnie niespodziewanie, z miasteczka Merigraf zginęło pięcioro dzieci. Ich rodzice wyruszyli na długie, żmudne poszukiwania, podczas których trafili do chatki Turbida, gdzie znaleźli kartkę z zagadkową treścią. Napis widniał na niej taki: Wnet za dni siedem, zobaczycie znów swe dzieci, tymczasem w spokoju wynoście śmieci”. – Cóż za bezczelność – wykrzyknęła kobieta w obszernej zielonej sukni. – Wynoście swe śmieci? A co to ma znaczyć? – zdenerwował się starszy mężczyzna w okularach. (…) – Pokażcie mi tę kartkę – powiedział ojciec zaginionej Sally. Przebiegł wzrokiem po wiadomości. – Naprawdę nie rozumiecie? „Wynosić śmieci” to znaczy wykonywać codzienne prace! Musimy czekać po prostu siedem dni, aż nasze dzieci wrócą…”  Dzieci oczywiście wróciły do domów, a sprytny plan krasnoludków  miał na celu pozyskanie naocznych świadków ich istnienia – bo przecież nic nie jest bardziej skuteczne niż… poczta pantoflowa, nieprawdaż? Kamila świetnie wykorzystała w bajce tę prawidłowość, można by  powiedzieć, że jej krasnoludki dobrze znają zasady skutecznego marketingu bezpośredniego…

6. Mateusz Dorochowicz („ Gaj i Maj w Tutam”) zaprosił nas do baśniowej krainy Tutam. „ W Tutam mieszkały małe stworzonka podobne do elfów lub skrzatów. Zimą zawsze ogrzewały się opowieściami o ciepłych krajach i piaszczystych plażach, których nikt nie widział, ale każdy w nie wierzył.” Baśń Mateusza w poetycki sposób opowiada o sile przyjaźni Gaja i Maja, o wytrwałości w niesieniu pomocy oraz o tym, że rozwiązanie wszelkich kłopotów jest nie w gestii magicznych przedmiotów  lecz w naszym bezpośrednim zasięgu. Nam – poza przesłaniem, które dodaje wiary we własne siły podobała się klarowna konstrukcja opowieści i sugestywna obrazowość.

7.  O tym, że „Krasnoludki istnieją” przekonał nas Omar Salloum. Jego bajka też kipi od zabawnych scenek i powiedzonek. Najbardziej cenną w opowieści Omara wydała nam się jego umiejętność kreowania dynamicznej akcji oraz charakteryzowania postaci poprzez dialog. „Eustachy chwycił się tej omszałej gałęzi i wszystko było w porządku dopóty, dopóki owa gałąź nie zaczęła chrząkać, prychać i kaszleć… Na początku myślał, że ocalił jakieś gadające drzewo, tylko że uwolniwszy się z diabelskich sideł maminego wiaderka spostrzegł, że rzekome drzewo nawet na drewno nie wyglądało. – Och, cóż za radość z egzystencji dziś mnie ogarnia, ty przystojny, dobroduszny, prometeiczny bohaterze, uratowałeś me ciało i duszę przed zaiste śmiertelnym zagrożeniem, jakim dla nas, krasnoludków, odwiecznie i nieubłagalnie, jakkolwiek byśmy mateczkę naturę prosili, jest woda.”  Wprawdzie konstrukcyjnie tekst bajki ma trochę niekonsekwencji niemniej żywy obraz i zabawny dialog jest jego ogromnym walorem!

8. Kolejna bajka – laureatka, Adrianny Hajdrych („Fredzio i jego magiczna gitarka”), ujęła nas sugestywnym opisaniem świata dźwięków oraz miłością do muzyki… „Następnego dnia Fryderyk zabrał Izę do świata muzyki, gdzie dźwięki przybierały piękne kolory, miały kształty a nawet można je było dotknąć. Poczuła każdy dźwięk każdą nutę, która docierała do serca Izuni. Wywoływały w niej emocje, których nie była w stanie wyrazić zwykłymi ludzkimi słowami” Bajka Adrianny uczy nas, co wydaje się nam cenne, że warto wierzyć w swój talent i robi to w prosty klarowny sposób. Warto w swoim wnętrzu mieć na co dzień takiego krasnoludka, który jak Fredzio z opowieści Adrianny zawsze nas wspiera i zawsze w nas wierzy!

9. Bajka „Gdzieś tam…” Macieja Skorupy to kolejny tekst z dobrym pomysłem, poczuciem humoru, napisany z dużą swadą. To historia o tym jak krasnoludki pomogły dzieciom porwanym przez ufoludki. Wartki dialog, zabawne scenki i w finale rymowanka: Morał z tego w tym sposobie, krasnal zawsze jest przy tobie!!!

10. Najmłodszy laureat Bartosz Bialik („Przygody Alberta”) napisał bardzo wzruszającą baśń o chłopcu, który wędrował w poszukiwaniu swoich prawdziwych rodziców. „Albert był wrażliwy, smutny i zamknięty w sobie. Cierpiał, brakowało mu miłości. Jego opiekunowie byli bogaci, lecz okropnie traktowali chłopca. Pewnego dnia postanowił, że ucieknie.” Baśń Bartosza to klasyczna opowieść drogi najeżona niezwykłymi przygodami. Podróż i trudności w osiągnięciu celu są tu dla bohatera sprawdzianem trwałości i prawdziwości jego uczuć. Miłość dziecka i rodziców to jedna z najmocniejszych życiowych więzi i Bartosz pięknie o niej opowiada. Z dorosłego punktu widzenia ta baśń jest też zwróceniem uwagi na to, że dziecko zawsze tęskni za „rodzicem prawdziwym” - a więc otwartym na dziecko, kochającym bezwarunkowo, godnym zaufania, wspierającym. Wszelkie „nieprawdziwości” (które w baśni symbolizuje obcy opiekun) czyli brak porozumienia, niedostępność emocjonalna czy też funkcjonowanie wyłącznie na poziomie kupowania dziecku atrakcji w miejsce bliskich relacji, budzą w dzieciach odzew buntu, cierpienie lub chęć ucieczki...

 

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter

Zobacz koniecznie

Własnoręcznie i z polotem!

zajęcia rękodzieła artystycznego w piątek o 17.15
wejściówka 30 zł

Więcej …
 
Ze sztuką i poprzez sztukę

zapraszamy na film podsumowujący projekt

Więcej …
 
Nowe zajęcia

taniec na obcasach
zajęcia dla Pań!
zapisy i informacje 
tel: 504546926

 

 

 

 

Zaprzyjaźnione szkoły