Spośród kilkunastu chętnych dziewięć wokalistek pozytywnie przeszło przesłuchania wstępne i 4 lutego rozpoczęło pracę pod okiem Alicji Janosz podczas XVI Artystycznych Warsztatów Wokalnych w Światowidzie. Uczestniczkami tegorocznych warsztatów w większości okazały się osoby bardzo młode (gimnazjalistki, licealistki), a praca z doświadczonymi muzykami zapewne stała się dla nich zarówno inspiracją jak i sporym wyzwaniem.
Warsztaty to całe pięć dni zajęć wypełnionych ćwiczeniami emisyjnymi, oddechowymi, dotyczącymi także pracy z mikrofonem
oraz interpretacji wybranych przez uczestniczki utworów.
Podobnie jak w roku ubiegłym młode wokalistki miały okazję posłuchania siebie w nagraniach (podczas warsztatów zorganizowane zostało „domowe” studio nagraniowe) i przeanalizowania popełnianych błędów, co w sumie okazało się być fantastyczną szkołą śpiewania!
W prowadzeniu zajęć Alicję Janosz wspierali muzycy: Monika Wiśniowska (w zakresie ćwiczeń oddechowych i emisji głosu)
oraz Łukasz Damrych
i Piotr Rachoń w roli akompaniatorów.
Pierwszy z zaprezentowanych podczas koncertu finałowego utworów - Summertime - dowodził, że dziewczyny miały okazję podczas warsztatów pracować jako zespół, gdyż słynny standard Georga Gershwina rozpisany na głosy wykonały wspólnie jako grupa.
Fantastycznie wypadła w koncercie Weronika Stasiak. Piosenka Girls on Fire z repertuaru Alicji Keys w pełni pozwoliła zaprezentować młodej wokalistce walory jej śpiewu
- duże wyczucie w prowadzeniu muzycznej frazy i piękną barwę głosu.
Jako kolejny utwór koncertu - znany standard jazzowy My Funny Valentine z repertuaru Franka Sinatry, ale też Elly Fitzgerald,
przypomniała Alicja Czyżewska.
Tercet czyli kwintet (Alicja Czyżewska, Aleksandra Czerwińska, Karolina Sławińska oraz Alicja Janosz i Monika Wiśniowska)
- trzy uczestniczki warsztatów i dwie prowadzące wspólnie wykonały przebój Beyonce - Single Ladies.
Świetnie pasowała barwa głosu Wiktorii Bińczyk
do wybranego przez nią utworu One and Only z repertuaru Alicji Keys
Karolina Sławińska - przedstawiona przez prowadzącą koncert Alicję Janosz jako "farnoholiczka"
wybrała do zaprezentowania w koncercie piosenkę Cicho - oczywiście z repertuaru Ewy Farny.
Jazzowy klimat powrócił na scenę wraz z pojawieniem się na niej Barbary Piotrowskiej i Kamili Szwed.
Dziewczyny z energetycznym wsparciem Piotra Rachonia przy fortepianie świetnie poradziły sobie z Małą Apokalipsą z repertuaru grupy Poluzjanci.
Zaraz potem jedna z najmłodszych uczestniczek, Aleksandra Czerwińska
z dużym scenicznym temperamentem zaśpiewała Moknie w Deszczu Diabeł z repertuaru Hanny Banaszak.
Kamila Szwed, którą pamiętamy jako nieśmiałą nastolatkę z finałowego konceru AWW z Anną Szarmach w 2008 r.,
w tym roku już jako piękna kobieta w nastrojowym As Long As You Love Me z repertuaru Justina Bibera. Przy fortepianie pełnoprawny współtwórca tego nastrojowego klimatu - Łukasz Damrych.
Kiedy za bębnami usiadł Bartosz Niebielecki wiadomym się stało, że będzie bardzo rytmicznie...
Kingę Tyczyńską w dynamicznym Settle Down (Kimbra) skandująco wspierała cała grupa wokalistek.
Barbarę Piotrowską i jej jazzowe pasje znamy w Światowidzie od dwóch chyba lat...
Pięknie zabrzmiał w jej wykonaniu utwór Lush Life - z repertuaru Billy Strayhorn.
Weronika Stasiak i Wiktoria Bińczyk to na co dzień przyjaciółki.
Podczas koncertu dały się także poznać jako świetnie brzmiący duet wykonując Run Run Run Celeste Buckingham.
Kiedyś musiał nadejść i ten moment - kwiaty, dyplomy uczestnictwa, podziękowania, gratulacje i pożegnania ...
W finale finału wystąpiła Alicja Janosz
z grupą swoich znakomitych muzyków (od lewej) Grzegorzem Piaseckim , Łukaszem Damrychem i Bartoszem Niebieleckim.
Ci z widzów, którzy po raz pierwszy słuchali Alicji na żywo
na pewno nie pozostali obojętni na jej ogromną muzykalność i żywiołowość na scenie.
Wokalistka świetnie sprawdzała się także w roli prowadzącej koncert - wprowadzając atmosferę naturalności, humoru i niewymuszonego luzu doskonale nawiązując kontakt z publicznością.
Galeria - warsztaty
Galeria - koncert finałowy
Materiały filmowe z koncertu udostępniamy dzięki uprzejmości pana Romana Biernackiego
Materiały filmowe z koncertu
|